„Rzeczpospolita żegna najlepszych synów i córki”

14-10-2017

Na zdjęciu: Uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów w Radecznicy. autor zdjęcia: Wojciech Jargiło /PAPfot.: Wojciech Jargiło /PAP

Na zdjęciu: Uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów w Radecznicy. autor zdjęcia: Wojciech Jargiło /PAPfot.: Wojciech Jargiło /PAP

Na zdjęciu: Uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów w Radecznicy. autor zdjęcia: Wojciech Jargiło /PAPfot.: Wojciech Jargiło /PAP

Na zdjęciu: Uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów w Radecznicy. autor zdjęcia: Wojciech Jargiło /PAPfot.: Wojciech Jargiło /PAP

Na zdjęciu: Uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów w Radecznicy. autor zdjęcia: Wojciech Jargiło /PAPfot.: Wojciech Jargiło /PAP

Na zdjęciu: Uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów w Radecznicy. autor zdjęcia: Wojciech Jargiło /PAPfot.: Wojciech Jargiło /PAP

- Dziś wiemy, że historia żołnierzy, którzy byli wyklęci przez wrogów niepodległej Polski, to powód do chluby i wzór dla pokoleń Polaków. Dziś Rzeczpospolita z honorami żegna tych najlepszych swoich synów i córki – napisał w liście do uczestników uroczystości w Radecznicy wicepremier, minister kultury prof. Piotr Gliński. Z udziałem przedstawiciela MKiDN w sobotę, 14 października zakończyły się dwudniowe uroczystości pogrzebowe polskich bohaterów - płk. Mariana Pilarskiego ps. „Jar” i ppor. Stanisława Biziora ps. „Eam”.

Przywracanie pamięci o bohaterach

- Do niedawna nie znaliśmy miejsca pochówku naszych bohaterów. Nie znaliśmy, bo ich groby nigdy nie miały zostać odnalezione. Pamięć o żołnierzach antykomunistycznego podziemia miała zostać wymazana ze świadomości Polaków, a jeśli nawet ktoś chciałby poznać ich historię, to miała ona być zakłamana – napisał w liście wicepremier Piotr Gliński. Podkreślił również duże zasługi oddolnego ruchu społecznego, który „ostatnimi laty dokonał prawdziwej zmiany świadomościowej w Polsce – przywrócił pamięć o żołnierzach antykomunistycznego podziemia”. Dodał, że „postaci takie jak „Jar” oraz „Eam” przypominają nam o tym, jak bezkompromisowa winna być miłość Ojczyzny”.

Dwudniowe uroczystości

Dwudniowe uroczystości pogrzebowe żołnierzy AK-WiN - Mariana Pilarskiego i Stanisława Biziora - rozpoczęły się w piątek, 13 października br. w Lublinie. Trumny z ciałami żołnierzy zostały uroczyście wyprowadzone z zakładu medycyny sądowej w Lublinie, gdzie szczątki były wcześniej badane.

Kondukt żałobny wyjechał z Lublina do Sitańca, a później przejechał do Zamościa, Tyszowiec i Mokregolipia,  gdzie trumny zostały wystawione w miejscowych kościołach. To miejscowości, w których żołnierze mieli swoje domy bądź prowadzili konspiracyjną działalność antykomunistyczną.

Szczątki żołnierzy złożone w krypcie świątyni

W sobotę, 14 października żałobny kondukt z wojskową orkiestrą i kompanią honorową przejechały przez Radecznicę do bazyliki św. Antoniego, gdzie odbyła się msza św., po której szczątki żołnierzy zostały złożone w sarkofagu w krypcie świątyni. Tamtejszy klasztor służył Żołnierzom Niezłomnym za schronienie w czasie ich działań przeciwko władzy komunistycznej.

Płk Marian Pilarski ps. „Jar”

Marian Pilarski - ps. „Jar”, „Grom”, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej i kampanii wrześniowej, żołnierz Armii Krajowej - był organizatorem i przywódcą struktur Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość na Zamojszczyźnie. W 1948 r. w klasztorze bernardynów w Radecznicy Pilarski zawiązał II Inspektorat Zamojski AK, którym kierował. Sztab mieścił się w klasztorze w Radecznicy, tutaj konspiratorzy składali przysięgi wierności organizacji.

Prezydent RP Lech Kaczyński w 2007 r. odznaczył pośmiertnie płk. Pilarskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej. W 2015 r. pośmiertnie został on awansowany do stopnia pułkownika.

Ppor. Stanisław Bizior ps. „Eam”

Stanisław Bizior ps. „Eam” był podkomendny Pilarskiego. Wstąpił do Armii Krajowej w 1942 r., w konspiracyjnych warunkach ukończył podchorążówkę. Pełnił m.in. funkcje komendanta Lotnej Żandarmerii Obwodu WiN w Zamościu, a potem także II Inspektoratu Zamojskiego AK.

Ponieśli najwyższą cenę

Marian Pilarski i Stanisław Bizior za walkę przeciwko komunistycznej władzy skazani zostali na śmierć i rozstrzelani na Zamku w Lublinie w 1952 r. Ich szczątki odnalezione zostały w styczniu tego roku w nieoznaczonym miejscu na lubelskim cmentarzu przy ul. Unickiej.

/Źródło: MKiDN, PAP/



powrót